Znane i popularne profile na Instagramie (a nawet te mniej popularne i prywatne), oszalały w ostatnim czasie na punkcie informowania swoich obserwatorów, o konieczności włączenia opcji powiadomień przy swoich zdjęciach. Lawina zdjęć z wymownymi strzałkami oraz opisami zalała instagrama zaraz po tym, jak na oficjalnym blogu Instagrama pojawiła się informacja o nadchodzących zmianach. Do Instagrama trafi algorytm podobny do tego, który znasz z Facebooka.
Instagram korzysta z tego algorytmu już teraz. Jeśli zdarzyło Ci się wyszukiwać zdjęć po #hasztagach to zapewne wiesz, że w pierwszej kolejności Instagram pokazuje zdjęcia najpopularniejsze, a dopiero poniżej tej sekcji znajdziesz zdjęcia, w kolejności chronologicznej. Dokładnie taki system zostanie wprowadzony na Twój kanał główny (Instagramową tablicę).
Od tej pory logując się na swój profil na Instagram zobaczysz w pierwszej kolejności najpopularniejsze zdjęcia. Do tej pory zdjęcia były wyświetlane w porządku chronologicznym. Tym samym Instagramowa tablica zaczyna przypominać tą Facebookową (dzięki, że nie uruchamiają możliwości dodawania wpisów tekstowych czy z linkami). Nie ma w tym nic dziwnego, a była to tylko kwestia czasu, ponieważ Instagram „należy” do Facebooka.
Dla przeciętnego, prywatnego użytkownika Instagrama ta zmiana niewiele wniesie. Prawdopodobnie zobaczysz najpierw zdjęcia popularnych profili, które obserwujesz, a następnie zdjęcia swoich znajomych (również w kolejności związanej z popularnością). Zamieszanie powstaje w sytuacji, kiedy dodane zdjęcie z wieczornego wyjścia zobaczysz rano, lub kolejnego dnia, o ile przebije się popularnością przez pozostałe. W skrócie- najprawdopodobniej zobaczysz je z mocnym opóźnieniem.
Biorąc pod uwagę, że przeciętny użytkownik Instagrama loguje się w aplikacji maksymalnie kilka razy w ciągu dnia, to bez względu na porę, widzi około 30% zdjęć ze swojego kanału nowości. W tym świetle statystyk, zmiana ta niewiele wniesie dla prywatnych użytkowników.
Sprawa ma się inaczej w przypadku osób lub firm korzystających z Instagrama w celach biznesowych. Tutaj uważam, że zmiana ta jest bardzo na plus! Jest to zaznaczam moje subiektywne zdanie. Opierając się na tym, że Twój biznesowy profil ma zdecydowanie większą społeczność, niż profile prywatne Twoich obserwatorów, oznacza to że Twoje zdjęcia prawdopodobnie zbierają większą ilość polubień i komentarzy, niż zdjęcia prywatnych osób (znajomych Twoich obserwatorów).
Zdjęcie umieszczone na Twoim profilu biznesowym (związanym z Twoją działalnością biznesową) będzie wyświetlane dużo wyżej.Twoi obserwatorzy zobaczą w pierwszej kolejności Twoje zdjęcia, a następnie zdjęcia swoich znajomych. Nie musisz już konkurować z setkami selfie udostępnianymi w każdej sekundzie, aby dotrzeć do swoich potencjalnych klientów. Nawet jeśli potencjalni klienci obserwują Cię na IG, Twoje zdjęcia mogły przepadać w dziesiątkach zdjęć przysłowiowego selfie. Pod względem biznesowym oceniam zmianę na plus!
PS. Możesz także umieszczać dłuższe filmy. Do tej pory było to max 15 sekund, teraz masz aż 60! Zmiana ta będzie jednak wdrażana stopniowo.
